Pole Bitwy nad Bzurą mimo upływu czasu kryje jeszcze wiele tajemnic. W ostatnich dniach udało się rozwikłać jedną z nich. Dotyczy ona zaginionych elementów sztandaru 64 pułku piechoty z Grudziądza. Jak donosi „Życie Warszawy”, we wsi Śladów w gm. Brochów pow. sochaczewskiego odnaleziono głowicę sztandaru pułkowego, okucia drzewca z dedykacją fundatorów, młotek do wbijania gwoździ pamiątkowych oraz bandolier i pokrowiec na sztandar. Cenne znalezisko przekazano do zbiorów Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, gdzie od lat 70. ubiegłego stulecia znajduje się również oryginalny sztandar 64 pp.
64 pułk piechoty walczył nad Bzurą we wrześniu 1939 roku w składzie macierzystej 16 Dywizji Piechoty. 18 września, na początku ciężkich walk o wyrwanie się z okrążenia i otwarcie przepraw na dolnej Bzurze w kierunku Puszczy Kampinoskiej, zapadła decyzja o ukryciu sztandaru – osobno płachty, osobno drzewca z głowicą. Na skutek zdrady w ręce hitlerowskie wpadła płachta sztandaru, która do Polski powróciła dopiero po wojnie. Los pozostałych elementów sztandaru pozostawał do niedawna nieznany. Miejsce ich odnalezienia pozwala przypuszczać, że zostały przeniesione w liczącej około 200 żołnierzy grupie bojowej 16 DP, która po nieudanej próbie z dnia poprzedniego, przeprawiała się 19 września przy ujściu Bzury pod Kamionem, następnie zaś poniosła duże straty, przebijając się przez Śladów do Puszczy Kampinoskiej. Tylko nielicznym udało się przedrzeć do Warszawy.
Na polach Śladowa pozostały setki zabitych, nie tylko z 16 DP, lecz również innych oddziałów, które północnym skrajem Puszczy Kampinoskiej podążały w kierunku stolicy. W miejscowości tej dokonano również jednej z największych zbrodni hitlerowskiej na polskich jeńcach wojennych i ludności cywilnej (o wydarzeniu tym pisaliśmy już w jednym z poprzednich newsów). Duża część ofiar pozostanie na zawsze anonimowa. W naszej bazie znajduje się w tej chwili 85 nazwisk poległych lub zamordowanych w Śladowie, w tym 56 zidentyfikowanych żołnierzy Wojska Polskiego i 29 cywilów.