Poległ w wyniku niemieckiego bombardowania lotniczego w rejonie Iłowa: "W dniu 17 września Niemcy przeprowadzili największe z dotychczasowych uderzenie lotnicze na obszar pomiędzy Iłowem a Bzurą. W rejonie tym nastąpiło skupienie jednostek obydwu armii polskich oraz tyłów, które dążyły do wyznaczonych przepraw na Bzurze. Nalot rozpoczęły bombowce, a za nimi pojawiły się nurkowce atakując bez przerwy do późnych godzin wieczornych. Zniszczeniu uległa większość artylerii, tabory, rozbite i rozproszone zostały oddziały wojskowe. Działaniom lotnictwa sprzyjała piękna słoneczna pogoda, odkryta przestrzeń oraz duże skupienie pomieszanych ze sobą oddziałów. [...] Duże straty w zabitych, rannych i zaginionych miał 55 pułk piechoty. [...] Podobny los spotkał żołnierzy batalionów Obrony Narodowej mobilizowanych przez 55 pułk piechoty. [...] Podobnie jak ich macierzysty 55 pułk piechoty przestały istnieć po ciężkich walkach toczonych w rejonie Iłowa. Z pierwszej kościańskiej kompanii por. Waligóry poległo 9 żołnierzy. Od bomb lotniczych zginęli: kpr. Mieczysław Ciszak, st. strzelec Jan Łączny i strzelec Czesław Banach. Przy stanowisku karabinu maszynowego poległ kpr. Piotr Jankiewicz, a ciężko ranny strzelec Franciszek Witkiewicz zmarł w szpitalu w Łodzi. W tym samym szpitalu zmarł na skutek odniesionych ran strzelec Józef Kaczor. W bezimiennych grobach pochowani są także: strzelec Hieronim Smok (ordynans dowódcy batalionu ON "Kościan"), strzelec Czesław Chudziński i strzelec Antoni Klemenski. Z 3 kompanii czempińskiej poległ między innymi kpr. Władysław Dudziak" (Bauer, Polak 1979, s. 126-127).
1) Tablica pamiątkowa ku czci pracowników Cukrowni w Kościanie poległych i pomordowanych w latach II wojny światowej wmurowana w ścianę dawnego gmachu zakładu (odsłonięta 14 września 1947 r.);
2) Tablica pamiątkowa ku czci żołnierzy 1 kompanii Batalionu Obrony Narodowej "Kościan" poległych w obronie Ojczyzny we wrześniu 1939 r. wmurowana w ścianę ratusza w Kościanie (odsłonięta w 1979 r.);
Przedmioty znalezione przy pochowanym:
Miejsce przechowywania ww. przedmiotów:
Życiorys:
Jan Łączny urodził się 3 grudnia 1904 roku w Kiełczewie jako syn Wawrzyńca i Franciszki z Ciesielskich małżonków Łącznych. Od urodzenia mieszkał w Kiełczewie, które łączyło się bezpośrednio z Kościanem. Pojął za żonę Stanisławę z Drozdów, która urodziła mu troje dzieci: najstarszego Stefana, Janinę oraz najmłodszą Alinę. Pracował jako woźny w Cukrowni w Kościanie oraz zajmował się rodziną. 24 sierpnia 1939 roku został zmobilizowany do Kościańskiego Batalionu Obrony Narodowej. Jeszcze 3 września przyjechał do domu, aby pożegnać się z rodziną. Wkrótce potem wraz ze swoim oddziałem wyruszył na wschód, biorąc m.in. udział w bitwie nad Bzurą. Poległ w rejonie Iłowa w powiecie Sochaczew.
Wspomnienia / relacje:
Historia pochówku:
Poszukiwania mogiły:
Odkąd Jan Łączny nie powrócił z wojny, jego małżonka czyniła bezskuteczne starania o ustalenie jego losów, m.in. za pośrednictwem Czerwonego Krzyża. Wobec braku jakichkolwiek wieści, w 1947 r. wniosła w Starostwie Powiatowym w Poznaniu podanie o uznanie męża za zaginionego i przyznanie zaopatrzenia po nim (sygn. akt In. 14/77). Po kilkudziesięciu latach ponowną próbę odnalezienia miejsca spoczynku zaginionego podjęła jego prawnuczka Marta Tomaszyk. Niestety, poszukiwania wszczęte na jej wniosek w Biurze Informacji i Poszukiwań PCK nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Źródła:
Ogłoszenia władz administracyjnych: Uznanie za zaginionego w sprawie zaopatrzenia inwalidzkiego: Starostwo Powiatowe w Poznaniu, "Monitor Polski", R. XXVI, 1947, Nr 76, s. 9 (dalej: M.P.).
Bauer P., Polak B., 55 Poznański Pułk Piechoty w obronie Ojczyzny we wrześniu 1939 roku, Leszno 1979, s. 127 (dalej: Bauer, Polak 1979).
Bauer P., Batalion Obrony Narodowej "Kościan" w 1939 roku, Kościan 1989, Załącznik nr 2 - s. 85 (dalej: Bauer 1989).
Urząd Stanu Cywilnego w Kościanie, Odpis skrócony aktu zgonu Jana Łącznego, z 23 marca 2012 r. (dalej: USC Kościan).
Archiwum rodzinne / rodzinna tradycja (zebr. Marta Tomaszyk, prawnuczka poległego).
[1] a) st. strz. (źródło: Bauer, Polak 1979); b) st. szer. (źródło: M.P.; archiwum rodzinne); c) strz. rez. (źródło: Bauer 1989); [2] a) "poległ ok. 22 września" (źródło: Bauer 1989); b) 17 września 1939 (źródło: Bauer, Polak 1979); c) 8 maja 1946 - data umowna (źródło: USC Kościan); [3] "w rejonie Iłowa" / "w okolicach Iłowa" (źródło: Bauer, Polak 1979 / Bauer 1989)
Ostatnie zmiany: 2021-06-25 11:02:41 przez martatomaszyk |
Jeżeli chcesz uzupełnić lub zmienić dane wciśnij -
Chciałabym dowiedzieć się skąd ma Pan te informacje o moim pradziadku?? Razem z Babcią (córką Jana ŁĄCZNEGO) chciałybyśmy się dowiedzieć czegoś więcej. Proszę o pomoc.
Źródłem, które posłużyło jednemu z użytkowników Portalu do zamieszczenia biogramu strz. Jana Łącznego, jest zacytowane opracowanie Piotra Bauera dotyczące Batalionu Obrony Narodowej "Kościan". Informacje, które mogą być Pani przydatne w dalszych poszukiwaniach, przesłaliśmy na adres e-mail podany podczas rejestracji na Portalu.
Szanowna Pani,
Nie wiem dlaczego usunęła Pani z biogramu st. strz. Jana ŁĄCZNEGO informację, którą zamieściłem, a dotyczącą miejsca jego urodzenia, tzn. Kiełczewa w powiecie kościańskim. Informacja ta pochodzi z zacytowanego przeze mnie źródła, czyli z Monitora Polskiego Nr 76 z 1947 r. Informacja ta znalazła się w cytowanym Monitorze Polskim za sprawą żony Jana ŁĄCZNEGO, Stanisławy ŁĄCZNEJ, która starała się o zaopatrzenie po zaginionym bez wieści w kampanii wrześniowej mężu. Jestem przekonany, że żona jest jedną z bardziej kompetentnych osób w kwestiach dotyczących danych osobowych własnego męża. Ponadto, w tym samym źródle znajduje się informacja, że ojcem Jana ŁĄCZNEGO był Wawrzyn, a nie Wawrzyniec. Są to dwa różne imiona, aczkolwiek pierwsze z nich, niegdyś dosyć popularne, dzisiaj już jednak niespotykane. Obie te kwestie, jak widzę sporne, można łatwo rozstrzygnąć. Jako prawnuczka Jana ŁĄCZNEGO, może zwrócić się Pani z wnioskiem do Urzędu Stanu Cywilnego właściwego dla miejscowości Kiełczewo, o wydanie aktu urodzenia i ewentualnie aktu zgonu, jeśli zapadł wyrok sądu uznający śmierć Jana ŁĄCZNEGO. Oczywiście musi Pani udowodnić swoje pokrewieństwo z osobą, o której dane sie Pani ubiega, ale myślę, że z tym nie powinno byc problemu. Wprawdzie księgi urodzeń przechowywane są w USC przez sto lat, a następnie trafiają do archiwum wojewódzkiego, ale nie stanowi to przeszkody, aby wymagane dokumenty otrzymać za drobną opłatą. Jeśli jest Pani zainteresowana skanem strony dotyczącej Jana ŁĄCZNEGO z ww. Monitora Polskiego, na który się powołuję, proszę podać adres e-mail, a chętnie podzielę się z Panią podzielę tą wiedzą.
Życzę wielu sukcesów w gromadzeniu informacji dotyczących pradziadka!
Miejsce urodzenia widocznie przypadkiem usunęłam. Jeśli chodzi o imię ojca Jana ŁĄCZNEGO, zmieniłam ponieważ takie informacje uzyskałam od córki Jana ŁĄCZNEGO. Ale ma Pan rację jak tylko będę miała chwilkę czasu odwiedzę USC i będę miała wiarygodne dane. A to, że Pan wątpi w moje pokrewieństwo z Janem ŁĄCZNYM obraża mnie i moją rodzinę.