Karta poległego

Nazwisko: KRÓL
Imię #1: Józef
Imię #2:
Imię #3:
Pseudonim:
Imię ojca:
Imię matki:
Nazwisko rodowe matki:
Data urodzenia:
Miejsce urodzenia:
Rodzeństwo:
Stan cywilny:
Małżonek:
Dzieci:
Ostatni adres:
Narodowość:
Wykształcenie:
Zawód:
Wyznanie:
Tytuł naukowy:
Stanowisko:

Stosunek do służby wojskowej: cywil,
Numer ewidencyjny:
Powiatowa Komenda Uzupełnień (PKU):
Rejonowa Komenda Uzupełnień (RKU):
Związek operacyjny:
Rodzaj broni lub służby:
Stopień:

Przydział na 1 września 1939:
Jednostka:
Funkcja na 1 września 1939:
Przydział po 1 września 1939:
Funkcja po 1 września 1939:
Przebieg służby wojskowej:
Odznaczenia:
Wrzesień 1939 - szlak bojowy:
Data śmierci: 11 wrzesień 1939
Miejsce śmierci: Stary Waliszew
Przyczyna śmierci: zamordowany
Okoliczności śmierci: zamordowany przez hitlerowskich najeźdźców

Pierwotne miejsce spoczynku #1:
Data ekshumacji:
Pierwotne miejsce spoczynku #2:
Data ekshumacji:
Pierwotne miejsce spoczynku #3:
Data ekshumacji:
Obecne miejsce spoczynku: Stary Waliszew, mogiła zbiorowa
Lokalizacja grobu: po lewej stronie alei głównej cmentarza, 7. rząd, 7. grób
Upamiętniony: Tak
Forma upamiętnienia: tablica epitafijna mogiły zbiorowej na cm. parafialnym w Starym Waliszewie
Przedmioty znalezione przy pochowanym:
Miejsce przechowywania ww. przedmiotów:
Życiorys:
Wspomnienia / relacje:
Historia pochówku:
Poszukiwania mogiły:
Źródła: Łódzki Urząd Wojewódzki, Referat ds. Dziedzictwa Kulturowego i Ochrony Pamięci Narodowej, Wykaz poległych i pochowanych żołnierzy na cmentarzu wojennym w Starym Waliszewie, Łódź, dn. 16 czerwca 2005 r.

Uwagi:
Ostatnie zmiany: 2012-09-09 20:38:36 przez redakcja | Jeżeli chcesz uzupełnić lub zmienić dane wciśnij -

Zdjęcia, dokumenty, pamiątki

Józef Król upamiętniony na imiennej tablicy epitafijnej na mogile zbiorowej na cm. parafialnym w Starym Waliszewie. Stan z dn. 08.09.2012 r. (fot. Błażej Kucharski).
Mogiła zbiorowa na cm. parafialnym w Starym Waliszewie. Stan z dn. 08.09.2012 r. (fot. Błażej Kucharski).

Komentarze

To jest mój pradziadek. Był super ojcem. Niestety został zamordowany, nie miał szans być dziadkiem. Jestem prawnukiem. Po raz pierwszy pojechałem do niego na grób jak miałem 13 lat. Teraz mam 40 i pamiętam o nim. Niech Pan świeci nad jego duszą.

dodany przez: Mastodont, 2012-11-13